Etykiety

poniedziałek, 13 lutego 2012

WYBIELANIE

Od kilku lat mam obsesje na punkcie białych zębów. Systematycznie sięgam po nowe środki wybielające uważnie nadzorując ich działanie (zarówno to pożądane jak i nie), dlatego też postanowiłam podzielić się swoim, bądź co bądź sporym doświadczeniem w wybielaniu zębów. Pierwszy produkt, który mnie zachwycił to pewnie większości z Was znane paski "whitestrips" firmy blend-a-med. Faktycznie efekt był zauważalny i co więcej zadowalający, ale niestety krótkotrwały i wymagał regularnego stosowania pasków zgodnie z zaleceniami producenta mniej więcej co pół roku. Po trzecim opakowaniu minęło mi początkowe zauroczenie, za to pojawiła się uciążliwa nadwrażliwość... A czwartego opakowania nawet po bardzo długiej przerwie nie byłam w stanie zużyć do końca.


Podsumowując: paski są bardzo skuteczne, ale proponuję zakończyć ich stosowanie po pierwszym, maksymalnie drugim opakowaniu dla własnego dobra. ;) 

Po tych niemiłych doświadczeniach zostałam zmuszona do poszukiwania alternatywnych rozwiązań, mniej inwazyjnych, które jednocześnie utrzymałyby pożądany efekt bieli. Niestety okazało się, że sprawa wcale nie jest tak prosta jakby się początkowo wydawało. Apteki i drogerie oferują całą gamę produktów o rzekomych właściwościach wybielających, oczywiście w praktyce okazuje się, że nie wszystko co posiada w swej nazwie kuszący napis "whitening" jest skuteczne. W ten sposób metodą prób i błędów znalazłam swój wymarzony zestaw, który przy regularnym stosowaniu potrafi zdziałać cuda, a przy tym nie niszczy szkliwa. 

Mój numer jeden wśród past wybielających. Jest nieco droższa niż normalne pasty, ale naprawdę daje świetny efekt. Została też wyróżniona przez magazyn InStyle w kategorii best beauty buys. 
Do kupienia w aptekach, dostępne są też warianty dla osób z delikatnymi dziąsłami, nadwrażliwością, alergików, miłośników kawy i wiele innych. 


Wybielająca nić dentystyczna. Chociaż niektórzy uważają ten produkt za zbędny, nigdy nie uzyskamy pięknej bieli bez zachowania odpowiedniej higieny przestrzeni między-zębowych. 


Absolutny numer jeden wśród płynów do płukania jamy ustnej. Nie tylko pomaga zachować biel zębów, ale także chroni przed niepożądanym kamieniem nazębnym i próchnicą!

Ostatnio zwróciły moją uwagę także wybielające szczoteczki do zębów. Może ktoś z Was wyrobił sobie już opinię na temat tych produktów?


K.

2 komentarze:

  1. Bardzo przydatna porada! Dzięki. Moje doświadczenia ze stosowaniem wybielających specyfików np. specjalnych szczoteczek, także kończyły się różnymi efektami np. osuwaniem się dziąseł :O nie omieszkam zastosować poleconej pasty !
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w prowadzeniu bloga !

    A. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasta Blanx jest genialna.Również stosowałam kilka środków z czego już nawet nie patrze na żadne paski wybielające, bo tak strasznie zniszczyły i dziąsła.

    OdpowiedzUsuń